163
U nasego pana
zielony podworzec,
[powiadają ludzie,]
że ma złota korzec.
U nasego pana
biała kamienica,
[bodaj się zrodziła]
owies i pszenica.
Bodaj się zrodziła
i kłosy chyliła,
[bodej nas ta pani]
do źniwa prosiła.
U nasego pana
piękne konie mają,
[kiedy je wypuscą,]
jak lanie skakają.
A jesceby óne
da piękniej se były,
[zeby pacholicek]
nie był do nich zgniły.
Kiedy pan gospodarz
pacholicka budzi,
[to się pacholicek]
u dziewczyny chludzi.
116. Krakowiak szopkowy.
(Kolberg XVII.)